Jak zimno może poprawić Twoje osiągi sportowe

  • Michał Undra
  • 02 minuty

Dzisiaj przekazuję Wam najnowszą wiedzę z podcastu na temat ekspozycji na zimno i jej wpływu na zdrowie oraz efekty sportowe. Podcast jest bardzo ciekawy i długi, także zainteresowanym polecam obejrzenie całości. Ale oto co z niego wyciągnąłem:

  • brunatna tkanka tłuszczowa (tzw. „dobra”, która wspiera odchudzanie, wydatkowanie energii oraz bogata w mitochondria) wcale nie znajduje się na karku, tak jak wiele osób powtarza;
  • najlepszą metodą ogrzewania oraz chłodzenia ciała wcale nie jest „core”, czyli plecy, pachy czy ogólnie środek ciała. Zdecydowanie najlepiej oddają i przyjmują ciepło dłonie, stopy oraz czubek głowy. Wykazano to na wiele sposobów, ale między innymi poprzez pacjentów z hipotermią – nagrzewano ich ciało znacznie szybciej, gdy skupiano się na dłoniach, niż w przypadku standardowej terapii z ciepłymi okryciami ciała;
  • metodę tę można wykorzystać także w osiągach sportowych. Dr. Craig Heller opisuje jak poprzez chłodzenie dłoni jest w stanie poprawić osiągi sportowe o nawet 300%, zmniejszając także zdecydowanie powstawanie DOMSów (najczęściej nazywanych zakwasami), czyli bólu mięśni po treningu;
  • dzieje się tak dlatego, że dłonie czy stopy omijają naczynia włosowate i krew przechodzi bezpośrednio z tętnic do żył, co znacznie skraca drogę dotarcia do ciała;
  • jedną z głównych teorii jest to, że męczymy się podczas treningu poprzez przegrzanie, a nie inne czynniki (np. niedobór glikogenu).

Uważam, że metody te mogą być przyszłością jeżeli chodzi o zastosowanie w sporcie. Na tę chwilę nie są za bardzo popularne, ale poprzez ich wysoką skuteczność, bezpieczeństwo i relatywnie niski koszt – wydaje się to idealne rozwiązanie. Co ważne – trzymanie lodu/rzeczy zamrożonych w dłoniach wcale nie pomaga, a wręcz może pogarszać osiągi sportowe!

W jaki sposób wykorzystywano te metody opiszę dokładnie w moim kursie na temat poprawy pracy mózgu i biohackingu, który będzie dostępny w przeciągu najbliższych dwóch tygodni 😊

Dodatkowo w temacie ekspozycji na zimno i morsowania – zapraszam do naszej grupy Wataha Morsów, gdzie wspólnie morsujemy w Warszawie. Dodatkowo na tę chwilę skończyły się nasze poncza w rozmiarze L z logiem Watahy, ale zostały jeszcze M z logiem oraz L i M bez loga 😊 Poncza w rozmiarze M polecamy dla osób poniżej 175cm wzrostu.

Zapraszam także do sprawdzenia nowego filmu na moim kanale na temat poprawy odporności 😊

Do usłyszenia już wkrótce!

Autor
artykułu

Michał Undra

Specjalista ds. Zdrowia, ekspert do spraw biohackingu i poprawy pracy mózgu

Ekspert w dziedzinie biohackingu, optymalizacji pracy mózgu, snu oraz wpływu stresu na organizm.

Specjalizuje się w interpretacji badań, poprawie pracy mózgu, biohackingu oraz suplementacji. Na co dzień prowadzę konsultację indywidualne, na których poprawiam zdrowie, sylwetkę oraz pracę mózgu moich klientów. Jestem autorem szkoleń stacjonarnych oraz online z szeroko pojętej tematyki zdrowia, oraz biohackingu.